Putin ujawnił swój plan. Daje na to sześć lat

Długoterminowa strategia Kremla

Według Instytutu Studiów nad Wojną, wypowiedzi Putina potwierdzają, że Rosja nie planuje żadnych ustępstw terytorialnych, a wręcz przeciwnie – rozpoczyna realizację strategii długofalowej okupacji i aneksji. To jednoznaczny sygnał, że konflikt rosyjsko-ukraiński wciąż będzie się pogłębiał, a porozumienie pokojowe jest coraz mniej prawdopodobne.

Putin w swoim przemówieniu stwierdził, że „rozwój społeczno-gospodarczy” na okupowanych terenach „nabiera dobrego tempa”. Jednocześnie wezwał rosyjskie banki i firmy, by nie obawiały się zachodnich sankcji i aktywniej działały na tych obszarach. – Czego się bać? Musimy aktywniej wkraczać na te terytoria i tam pracować – dodał prezydent Rosji.

Kolejne cele Kremla

Przypomnijmy, że rosyjska okupacja ukraińskich ziem rozpoczęła się w 2014 roku od aneksji Krymu oraz zajęcia części Donbasu. Po pełnoskalowej inwazji w lutym 2022 roku, siły rosyjskie przejęły kontrolę nad częścią obwodów chersońskiego, zaporoskiego i mikołajowskiego.

Putin zapowiedział, że w ciągu najbliższych sześciu lat te terytoria mają zostać w pełni przekształcone i „dostosowane do standardów Federacji Rosyjskiej”. Oznacza to nie tylko działania administracyjne, ale też rozbudowę infrastruktury, systemu finansowego i edukacyjnego zgodnie z rosyjskimi normami.

Reakcje międzynarodowe

Dotychczasowe próby legalizacji okupacji terytoriów ukraińskich spotykały się z ostrą reakcją społeczności międzynarodowej. Zachód nie uznaje aneksji Krymu ani referendów przeprowadzonych na okupowanych obszarach. Jednak najnowsze wypowiedzi Putina potwierdzają, że Rosja zamierza kontynuować swoją politykę wbrew międzynarodowemu prawu.

Choć prezydent Rosji przedstawia „integrację” jako proces pokojowy i rozwojowy, eksperci nie mają wątpliwości – to kolejny etap w trwającym konflikcie i próba trwałego przejęcia ziem należących do Ukrainy.

Źródło: Ukraińska Prawda, ISW