Stara babcia idzie do apteki.
– Chciała bym sobie jeszcze trochę pofiglować z mężem.
Znajdzie się coś?
– mówi do sprzedawcy.
– Tak, tu ma pani 2 opakowania jedno z czerwonymi tabletkami jest dla pani, a drugie z niebieskimi dla męża.
Proszę zażyć po 1 tabletce
– mówi sprzedawca.
Babcia ucieszona wraca do domu.
Myśli sobie, że 1 tabletka może nie wystarczyć więc wzięła całą garść tabletek.
Mężowi dała czerwone, a sama wzięła niebieskie.
Babcie tak usztywniło, że przez miesiąc nie mogła się ruszyć, a mężowi pootwierały się rany z 2 wojny światowej.